2008/08/12 - Medytacje - Bakczyseraj

attention open in a new window ImprimerE-mail

Bakczyseraj

 

W Bakczyseraju dwie wieze,
Jedna studnia i wiele fontann.
Jedna z nich, jakby Matka Boza

 

Wciaz nieustajacej pomocy,

 

Placzaca na samo wspomnienie
O nie szczesliwym zakochaniu
Sultana w polskiej zlotej brance

 

Ich smierc, na wieczysta pamiatke
Czyszczona nieustanna checia
Wtornego niezapominania

 

 

W  zaczarowanego wiersza
Szklanej kuli Antka Czechowa
Do dzis w szlochach lez zamknieta.